Hejka.
Kolejny scenariusz. Mam nadzieję, że się spodoba. Dzisiaj trochę emocji... :) Zapraszam!
Biblioteka Frobisherów,
13:00
A: Au. Co się stało?
J: To Alliois. Teraz
nie wiemy, jak zdjąć klątwę.
A: Alliois? Czy to nowa
marka mody o której nie wiem?
J: Hmm, Amber?
A: Hmm, Jerome?
J: Co?
A: Co?
J: Wiesz jak się
nazywam?
A: Jasne, nie wygłupiaj
się.
J: A wiesz, kto to
Alliois i wybrane?
A: No tak, Alliois to
ta nowa marka mody o której nie wiedziałam, a wybrane to no
modelki, nominowane no nagrody wybranych. Na przykład nie dawną
wybraną była Kate Glasher, ale według mnie ma za chude nogi. No i
Amanda Sheroovood, co zajęła pierwsze miejsce w 2009! Ta to ma
buzię jak kopyto! A szczególnie podobała mi się Liza Everon,
która miałą tytuł wybranej rok temu. A jeszcze wcześniej, co
ciekawe, Ikarye Bl...
J: Amber!
A: Hmm?
J: Nie wygłupiaj się.
A: Ale Amanda
Sheroovood naprawdę ma buzie jak kopyto!
J: Amber, naprawdę nie
pamiętasz Niny i Fayne?
A: A kto to Nina? Nina
Fayne? Nie znam takiej modelki.Ona jest nową wybraną?
J: Jest gorzej.
A: Jest aktorką?
J: Patricio?
P: <leży>
J: Patricio!
<podchodzi, trząsa nią>
A: <podchodzi>
P: <budzi się> O
jeju, Jerome! I Amber! Co... gdzie my jesteśmy?
J: No w bibliotece
Frobisherów.
P: Tych, co założyli
dom?
J: O nie, ty też!
P: Ale co ja też?
J: Straciłaś pamięć!
P: Ale... ale...
przecież pamiętam. Jeszcze chwilę temu byłam w szkole i gadałam
z Joy. No i przyszedł Sweet, i powiedział, że ktoś po Joy
przyjechał no i jestem tutaj.
J: Trixie... to było
niecały rok temu.
P: Co? Niemożliwe.
Muszę... muszę iść po Joy! <wychodzi>
A: Ja też już pójdę.
Sprawdzę w magazynach coś o tej marce Alliois, i o tej modelce Nina
Fayne, tak? Jestem teraz zacofana w modzie... O nie! <odgarnia
włosy, wychodzi>
J: O nie, o nie, o nie!
Dom Anubisa Pokój
Alfie'go i Jeroma, 13:20
J: Fabian! Jest źle!
Jo: Też tu jestem.
J: Fabian i Joy! Jest
źle!
Al: Toaleta!
Jo: Och nie! Znowu?
<bierze Alfie'go za rękę, wychodzi>
F: Co jest?
J: Amber i Patricia
straciły pamięć!
F: We dwie?
J: Tak! Ale nie wiesz
najgorszego!
F: Co może być
gorsze?
J: Znalazłem coś, co
mogło by nam pomóc...
F: To ma być złe?
J: Poczekaj. Zjawiła
się Alliois, i słowa z tego rozdziału sie rozmazały.
F: To źle! Czemu nie
mówiłeś?
J: <wzrok nie do
zapomnienia>
F: No co?
J: Stary...
F: Ok, ty idź po
Patricię a ja... Ja zajrzę do netu. Jak się nazywał ten rozdział?
J: Klątwa
która zapomina, czy coś
takiego.
F:
Ok.
J:
<wychodzi>
F:
<wchodzi na kompa>
F:
Klątwa zapomina, hmm... Klątwa zapomnienia, zobaczmy.
Klątwa
zapomnienia:
Jest
to klątwa rzucana na ludzi przez bogów, by zapomnieli wydarzenia z
danego czasu. W starożytności Izyda rzuciła ją na Koloreikę,
kobietę z plemienia Indianów by zapomniała o swoim ślubie,
ponieważ człowiek którego poślubiła był przeklęty*.
Sposoby
na pozbycie klątwy:
Koloreika
pozbyła się jej... N, F, A, A, P... J...
Hę?
ZOSTANIECIE
PRZEKLĘCI, WSZYSCY!
Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Jo&Al:
<wchodzą>
Jo:
Fabian, co się stało?
F:
Alliois... ona... ona...
Jo:
Fabian co jest?
Dom
Anubisa, Salon, 13:30
P:
<siedzi>
E:
<wchodzi> Patricio! Uwierz, nie chciałem... ja... ja kocham
Ciebie, nie liczy się żadna Tarrane! Proszę, proszę, wybacz mi!
P:
Czekaj <wstaje> Po pierwsze: My się znamy? Kim ty jesteś?!
Podchodzisz do obcej osoby i mówisz że ją kochasz? Jesteś
nienormalny!
Las,
13:30
N:
<chodzi>
All:
<pojawia się>
N:
Aaaaaaaaaaaa!
All:
Och, chodź, nic ci nie zrobię. Posłuchaj. Pamiętasz tych ludzi,
tych, u których sie obudziłaś? Oni są źli. Służą złej pani,
ona chce mnie zniszczyć. Nino, proszę, przyłącz się do mnie.
Jeśli tego nie zrobisz, oni, oni... oni... zabiorą mi wszystko. Och
Nino, błagam!
N:
Ja... proszę pani, ale ja pani nie znam!
All:
Masz ogromną moc a to wystarczy. Proszę. Proszę. Nino, oni coś mi
zrobią. Proszę!
N:
Ja... No nie wiem... Ja... Ja...
* - Wszystkie informacje z tego rozdziału są wymyślone przez moją główkę.
* - Wszystkie informacje z tego rozdziału są wymyślone przez moją główkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz