wtorek, 2 lipca 2013

Scenariusz... chyba 17

No więc powrót do normalnych odcinków. Powiedzcie mi, jak lepiej pisać. Kursywą, czy raczej normalną czcionką?
A teraz, bez dalszych opóźnień, rozdział (chyba) 17!

N: Ja się nie zgodzę, nie znam pani.
All: No nie!

Dom Anubisa, Pokój Fabiana i Eddiego
J: Fabian?
F: Hmm?
J: Czy ja oddałem, czy nie oddałem tego referatu do pani Andrews?
F: Nie oddałeś... czekaj, pani Andrews już tu nie uczy!
J: Czyli że nie muszę oddawać referatu, jupi!
F: Ty też! Zostaliśmy tylko ja, Joy i Eddie... właśnie gdzie on jest?
A: <wbiega do pokoju>
A: Zostałam Mini Miss! Zostałam Mini Miss! Zostałam Mini Miss!
Jo: Jest niedobrze!
F: Czemu?
Jo: Amber została Mini Miss w wieku sześciu lat.
F: Czyli że już i ona, i Alfie są dziećmi?
Jo: Tak.
F: Ja idę po Eddiego a ty... ich pilnuj.
F: <wychodzi>
E: <wpada na Fabiana>
E: Stary, Drake wyjeżdża!
F: Eddie, szukałem cię! Mamy poważny problem. Amber, Alfie, Nina, Fayne, Jerome i Patricia stopniowo wszystkiego zapominają. Nie wiemy gdzie są Nina i Fayne. Amber i Alfie umysłowo są w wieku 5-latków, a ty sobie łazisz i o niczym nie wiesz!
E: Fabian, sorry.
F: SORRY?! TYLKO TYLE?! I W DODATKU SORRY, A NIE PRZEPRASZAM?!!
E: Fabian, naprawdę mi przykro. Teraz szybko zajmijmy się ta sprawą.
F: Tak, bo teraz to jest dla ciebie ważne!
E: Fabian, uspokój się!!!
F: Ok... Ok, chodź.
F i E: <wchodzą do pokoju>
F: Ty, Eddie, idź znajdź Patricię, Joy pilnuj Amber i Alfie'go... i Jeroma, a ja poszukam w internecie sposoby na odwrócenie klątwy.
Jo i E: Ok.
E: <wychodzi>
F: <sprawdza w necie>

Sposoby na odwróceniu klątwy zapomnienia.
Koloraida pokonała klątwę za pomocą kregu utworzonego z pięciu osób. Wypowiedziała prośbę i spaliłą zioła grabiuckie. Po tym klątwa cofnęła się.

F:Chyba mam!
Jo: Serio?
F: Musimy utworzyć krąg z czterech osób, wypowiedzieć odpowiednią prośbę i spalić zioła... eee... grabuckie.
Jo: Takie rosną w lesie, przy linii brzóz.
F: Doskonale. Pójdziesz je nazbierasz?
Jo: Jasne Fabian.
Jo: <wychodzi>
J: Ale wy jesteście dziwniii....
All: <sprawia, że komputer Fabiana zaczyna trzeszczeć, na końcu gaśnie i wydobywa się z niego dym>
All: A niech to! Przybyłam za późno!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz